 |
forum klubu Sailor Moon
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 21:39, 30 Lip 2006 Temat postu: Swiatynia Hikawa |
|
|
Swiatynia ta nalerzy do Rodziny Hino lecz pracuje w niej mlody przystojny i bogaty Yuichiro, Codzien wiele ludzi przychodzi sie modlic
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dewajtis
Star

Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielecczyzna
|
Wysłany: Śro 13:02, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Dewajtis chyłkiem przemknęła przez plac świątynny. "Mam nadzieję, że nie spotkam nikogo znajomego?" - pomyślała. Miała dość spojrzeń, czuła się osaczona, musiała odetchnąć od tłoku i przemyśleć wszystko po kolei... co się z nią działo? Czuła się tak inna... obca... "Gdybym poznała kogoś, kto mógłby mnie zrozumieć...". Po chwili oddała się modłom...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 20:47, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna modlac sie wyczula obecnosc kogos niedaleko... gdy sie odwrocila nagly donosny glos jakiegos dziadka wykrzyczal:
-Ooohaaiooo!!! Mloda damo co robisz tak pozno sama w swiatyni moze ci w czyms pomoc? po tym ten smieszny niski,siwy dziadek usmiechna sie szeroko
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dewajtis
Star

Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielecczyzna
|
Wysłany: Śro 21:51, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
"Co to za uśmiech?!" - Dewajtis podejrzliwie spojrzała w stronę Dziadka.
-Pardon, jeśli trzeba, wyjdę - bąknęła pod nosem."Nawet tu nie mam spokoju" - dodała w myślach, po czym wstała i skierowała sie do wyjścia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 22:47, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
-Och! NIE! poczekaj mloda damo. Mowiac to starszy pan dostal patelnia w glowe od jakiejsc mlodej czarnowlosej dziewczyny ktora spogladala na niego prenikliwym wzrokiem mowiac:
-Dziedku... przestan podrywac kazda mloda dziewczyne ktora przyjde do swiatyni czy chcesz zebysmy mieli przez ciebie zla reputacje?. Widziac to troche cie zrozbwaila ta sciena
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 22:57, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Dewajtis stała jak słup soli. "Yyy, ja tu czegoś nie kapuję... ależ ta brutalność się szerzy wsród młodzierzy" - pomyślała, ale nie okazała asympatij, tylko przywołała na twarzy uśmiech.
-Twój dziadek mnie nie podrywał (tylko by spróbował...), po prostu chciał być miły...chyba... a wogólę, to przepraszam za zamieszanie, już mnie nie ma - to mówiąc Dewajtis pośpiesznie się oddaliła. Miała nadzieję,że wsiadzie na swój motor i zapomni o tej całej dziwacznej scenie której była świadkiem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|